Marc by Sofia: intymny dokument Sofii Coppoli poświęcony jej przyjacielowi, projektantowi mody Marcowi Jacobsowi

Przez Audrey de Sortiraparis · Zaktualizowane 1 sierpień 2025 o 23:14 · Opublikowane na 22 lipiec 2025 o 16:32
Kultowa przyjaźń, własny styl i kamera do opowiadania historii... Marc by Sofia, autorstwa Coppoli, zostanie zaprezentowany na Festiwalu Filmowym w Wenecji. W swoim pierwszym filmie dokumentalnym reżyserka przygląda się swojemu wieloletniemu przyjacielowi, Marcowi Jacobsowi.

Przyjaźń ma styl, a Sofia Coppola udowadnia to w swoim pierwszym filmie dokumentalnym Marc by Sofia, który wkrótce zostanie zaprezentowany na 82. festiwalu filmowym w Wenecji. Minimalistyczny tytuł dla naładowanego emocjami 97-minutowego filmu o jej platonicznym, ale namiętnym romansie z kultowym projektantem mody Markiem Jacobsem.

Na początku lat 90. Sofia nie nakręciła jeszcze Virgin Suicides, a Marc nie został jeszcze zwolniony za swoją grunge'ową kolekcję dla Perry Ellis. A jednak, za kulisami pokazu mody, dzieje się magia. Spotkanie było natychmiastowe, gusta były wspólne (ta sama muzyka, ci sami artyści, ten sam humor) i bardzo szybko filmowiec i projektant stali się nierozłączni. Glamour, oczywiście, ale z noszonymi Stan Smithami i dużą ilością drugiego stopnia.

Marc by Sofia to nie tylko kolejny dokument o modzie, ale zapowiada się na delikatny film. Reżyserka rozwija w nim wątek relacji utkanej na przestrzeni lat: muza jej pierwszych perfum, nakręcona przez Juergena Tellera, reżyserka kampanii Daisy, współwinna obecność na czerwonym dywanie w sukience Jacobsa... Relacja couture, zarówno szyta na miarę, jak i nigdy nie przesadzona.

A ponieważ w przypadku Marca Jacobsa moda nigdy nie pozostaje w pudełku, film odchodzi od wybiegów i przewidywalnych błyskotek. Zawiera miejski występ z Kim Gordon, na obrzeżach oficjalnych pokazów - ukłon w stronę wolnego ducha projektanta, zawsze kierującego się instynktem, a nie zasadami.

Nie ma tu przepychu, tylko oda do instynktownej kreacji, zniuansowane spojrzenie na niedoskonałe piękno i ta słynna popowa melancholia, która jest znakiem rozpoznawczym Coppoli. Marc by Sofia? Film, który zapowiada się na wrażliwy, elegancki i nieokreślony - jak stylizacja Marca Jacobsa, której się nie spodziewałeś, ale której nie zapomnisz.

Przydatna informacja
Uwagi
Udoskonal wyszukiwanie
Udoskonal wyszukiwanie
Udoskonal wyszukiwanie
Udoskonal wyszukiwanie