Palworld: plagiat Pokemonów, rekordowa liczba graczy, SI... gra między sukcesem a kontrowersjami

Przez Laurent de Sortiraparis · Opublikowane na 22 styczeń 2024 o 21:25
Palworld to gra, o której wszyscy obecnie mówią, ale niekoniecznie z właściwych powodów... rekordowa liczba graczy, potencjalny plagiat Pokemonów, kontrowersyjne wykorzystanie sztucznej inteligencji.... Gra porusza się między sukcesem a kontrowersjami. Podsumowujemy!

Nie sposób przegapić najnowszego fenomenu w świecie gier wideo! Palworld to gra, o której wszyscy mówią od czasu jej wczesnej premiery na PC i Xbox 19 stycznia. Gra, która zrobiła furorę w weekend, osiągając sprzedaż na poziomie dwóch milionów egzemplarzy w ciągu zaledwie 24 godzin.

Ale poza sukcesem, Palworld szybko stał się centrum poważnych kontrowersji. Oskarżona o plagiat z niezwykle popularnego uniwersum Pokémon, gra wywołała intensywną debatę w społeczności graczy. Z jednej strony nie można zaprzeczyć jej uderzającemu podobieństwu do serii Nintendo, a z drugiej strony jej unikalne podejście do łączenia przetrwania i walki ze stworzeniami, nazywanymi "Pals", niesamowicie przypomina słynne Pokémony.

Zwiastun Palworld:

Niepokojące podobieństwa i kontrowersyjna przeszłość

Palworld ma złożoną historię. Gra, stworzona przez japońskie studio Pocketpair, została skrytykowana za podobieństwa do Pokémonów. Nie tylko projekt postaci wzbudził wątpliwości, ale także historia studia z generatywną sztuczną inteligencją.

Pocketpair nie jest obce wykorzystywaniesztucznej intelig encji w swoich projektach, o czym świadczy ich poprzednia gra, AI: Art Impostor. Praktyka ta, choć innowacyjna, wzbudziła obawy co do oryginalności i autentyczności tworzonych treści. Rzeczywiście, wykorzystaniegeneratywnych narzędziAI w tworzeniu gier jest gorącym tematem w branży, podnosząc etyczne pytania dotyczące roli i uznania profesjonalnych artystów.

Mieszany odbiór i zróżnicowane reakcje

Pomimo tych kontrowersji, Palworld został w większości pozytywnie przyjęty przez graczy na Steam. Opinia publiczna pozostaje jednak podzielona. Z jednej strony, jak zauważyli nasi koledzy z VGC, niektórzy gracze krytykują grę za jej pozorny brak oryginalności, a nawet sugerują, że istniejące Pokémony zostały ponownie wykorzystane. Należą do nichonion_mu i byo na X :

Z drugiej strony, według Gameblog, postacie z branży, takie jak Dinga Bakaba zArkane Studios, bronią Palworld, podkreślając jego sukces w kierowaniu do różnych odbiorców: fanów Pokémonów i fanów gier survivalowych. A co z Nintendo? Na razie Big N, znane ze swojej czujności, jeśli chodzi o prawa autorskie, milczy w tej sprawie. Gigant gier wideo prawdopodobnie wkrótce się odezwie.

Niepewna przyszłość dla Palworld?

Palworld znajduje się na rozdrożu komercyjnego sukcesu i etycznych kontrowersji. Gra niewątpliwie przyciągnęła uwagę świata gier wideo, ale dopiero okaże się, jak będzie ewoluować w obliczu obecnych debat na temat własności intelektualnej i wykorzystaniasztucznej inteligencji w twórczości artystycznej.

David Hansel, prawnik specjalizujący się we własności intelektualnej i mediach cyfrowych w Hansel Henson, wyjaśnił VGC, że gdyby udało się udowodnić, że elementy modeli 3D były identyczne, byłoby to"rażące wykroczenie" i uczyniłoby dzień The Pokémon Company.

"ToNintendo musi absolutnie udowodnić, że jest to kopia, a nie tylko wpływ" - kontynuuje. Następnie wyjaśnia różnicę między potwierdzonym kopiowaniem a zwykłą inspiracją, która nie jest prawnie karalna:"To musi być oczywiste kopiowanie: patrzysz na jeden obraz, a następnie patrzysz na drugi obok niego. Branża skończyłaby się lata temu, gdyby ludzie nie mogli czerpać inspiracji z pracy. Nie można mieć monopolu na określony styl artystyczny. To musi być dosłownie kopiowanie.

Richard Hoeg, prawnik z Hoeg Law, dodaje:"Samo "inspirowanie się" istniejącymi projektami, nawet jeśli oznacza to stosowanie pewnych zasad projektowania (proporcje, kolorystyka, użycie krzywych, rozmiar oka itp.), jest trudne do przekonania w tego rodzaju sprawie".

Ze swojej strony, dyrektor generalny Pocketpair, Takuro Mizobe, powiedział naszym kolegom na stronie Automaton, że Palworld został dokładnie przeanalizowany przez ich prawników i że do tej pory inne firmy nie podjęły żadnych działań przeciwko niemu. "Traktujemytworzenie naszych gier bardzo poważnie i absolutnie nie mamy zamiaru naruszać własności intelektualnej innych firm" - wyjaśnił.

Z rosnącą bazą fanów i mieszanymi recenzjami, Palworld może albo stać się podstawą gatunku, albo zostać pochłonięty przez burzę kontrowersji. Tylko czas pokaże, jak rozwinie się to zjawisko! W międzyczasie możesz wyrobić sobie własne zdanie, odkrywając grę?

Przydatna informacja
Uwagi
Udoskonal wyszukiwanie
Udoskonal wyszukiwanie
Udoskonal wyszukiwanie
Udoskonal wyszukiwanie